
Samotność po rozwodzie
22 listopada 2016Podjęcie decyzji o rozwodzie nigdy nie jest łatwe – niemal zawsze pojawiają się argumenty przemawiające przeciwko temu radykalnemu krokowi. Dziecko, kredyt, wspólna firma i najważniejsze – pytanie, czy naprawdę jest się przygotowanym na życie w pojedynkę. Samotność po rozwodzie to problem, który nurtuje niemal każdego – bez względu czy jest się osobą inicjującą rozstanie czy taką, dla której decyzja współmałżonka była zaskoczeniem. Pierwsze poczucie samotności (bezpośrednio po rozprawie rozwodowej) jest naturalnym stanem duszy, jednak zbyt długie tkwienie w osamotnieniu może przynieść szereg nieprzyjemnych konsekwencji.
Samotność po rozwodzie
Rozwód nigdy nie pozostaje bez wpływu na ludzką psychikę. Uczucie żalu po odejściu partnera (zwłaszcza takiego, z którym przeżyło się długie lata) psychologowie porównują do uczucia żałoby po śmierci kogoś bliskiego. Badania wskazują, iż jest to jedno z najbardziej traumatycznych przeżyć w życiu człowieka. Rozwodnika dopada poczucie straty i uczucie przygnębiającej samotności.
Sprawdź także:
Partnerstwo w związku – 9 najważniejszych zasad
Pojawiają się pytania – jak sobie poradzę w pojedynkę? jak mam żyć samotnie? z kim spędzę święta? Te i inne dręczące wątpliwości pogłębiają poczucie dojmującej pustki. Tym bardziej, iż osoba po rozwodzie często zostaje ze swoją rozpaczą zupełnie sama.
Nie chce wychodzić do ludzi i pokazywać się publicznie. Powodów takiego zachowania jest kilka – obawa przed natrętnymi pytaniami, niepewność co do rekcji rodziny i przyjaciół, strach przed tym, iż wspólni znajomi będą brali stronę byłego partnera. Osoby po rozwodzie często zamykają się w czterech ścianach, a to pogłębia poczucie odrzucenia i wyobcowania.
Kolejnym problemem jest to, iż wiele osób będących po rozwodzie nie chce się przyznać do swojego cierpienia i samotności – w pustym mieszkaniu rozpamiętują przeszłość, czego konsekwencją jest bierność i brak inicjatywy. A tymczasem jedynie praca nad sobą, mobilizacja i wyznaczenie nowych celów umożliwi poradzenie sobie z samotnością po rozwodzie.
Jak radzić sobie z samotnością po rozwodzie
Pierwszym krokiem wyjścia z samotności po rozstaniu jest uświadomienie sobie, iż rozwód nie jest końcem świata. Trzeba dać sobie czas na łzy, wściekłość i ból – to pomoże w rozładowywaniu negatywnych emocji. Jednak przychodzi taki czas, iż trzeba zacząć patrzeć w przyszłość. Przede wszystkim nie należy odtrącać pomocy ze strony bliskich osób i nie lekceważyć tych, którzy wykazują zainteresowanie i troskę. Rozmowa z drugim człowiekiem, obiad u rodziny, wypad za miasto z przyjaciółmi – te drobne czynności pomogą uporać się z poczuciem odrzucenia. Warto też otworzyć się na nowe życie – rozwój, aktywność fizyczna, hobby, wycieczka zagraniczna, nauka języka, dodatkowy kurs. To wszystko nie tylko skieruje myśli ku nowym wyzwaniom, ale także pozwoli na poznanie nowych ludzi oraz rozwijanie nowych pasji.
Sprawdź także: Czy samotność jest zła?
Trzeba pamiętać o tym, iż pierwszym krokiem wychodzenia z samotności jest zaakceptowanie faktu rozstania. Przejście od uczucia zawodu do pogodzenia się z tym, co zaszło – to pierwszy krok w układaniu nowego życia. Czasami przemyślenie i poukładanie sobie wszystkiego wymaga spokojnej refleksji w samotności.
Nie należy tego przyspieszać wbrew sobie. Jednak samotność po rozwodzie nie może trwać zbyt długo – wtedy stanie się przeszkodą do rozpoczęcia nowego etapu w życiu.
4 Sposoby na samotność po rozwodzie
Odkryj swoje pasje.
- Jeśli masz hobby, wykorzystaj swoją nowe zasoby wolnego czasu, i poświęć się temu, co lubisz najbardziej.
- Możesz na przykład rozpocząć zwyczaj weekendowych wycieczek na rowerze Lub, jeśli jesteś molem książkowy, możesz dołączyć do lokalnego klubu książki.
Wykorzystaj tę okazję, aby zdobyć nowe hobby. Spróbuj czegoś, czego zawsze chciałeś się nauczyć. Dzięki temu nie będziesz myślał ciągle o samotności rozwodzi i nieudanym związku. - Jeśli nie masz żadnych zainteresowań, pomyśl o stworzeniu sobie nowych wyzwań. Zastanów się, jakie czynności zawsze odkładałeś, ponieważ nie miałeś czasu lub dlatego, że twój małżonek nie był tego wielkim fanem? Teraz możesz zaangażować się we wszystko to, o czym zawsze marzyłeś.
Obejmuj nowe nawyki i role.
- Rozwód zmusza cię do rozwijania aspektów siebie, których nigdy wcześniej nie znałeś. Na przykład, jeśli twój małżonek robił wszystkie zakupy i gotowanie, być może będziesz musiał/a nauczyć się, jak przyjąć tę rolę. Jeśli byli głównymi żywicielami rodziny, być może będziesz musiał znaleźć pracę.
- Zamiast postrzegać te nowe role, jako dodatkowego powód do stresu, postrzegaj je, jako okazję do przekroczenia Twojej strefy komfortu. W rzeczywistości możesz nauczyć się cieszyć nowymi rolami, wykonując listę wszystkich zadań, które wykonujesz teraz, do których wcześniej nie byłeś zdolny.• Jeśli byłeś rodzicem pozostającym w domu, podczas gdy twój małżonek pracował, prawdopodobnie będziesz musiał wrócić na rynek pracy. Poświęć ten czas, aby nauczyć się nowych umiejętności, które mogą pomóc ci w znalezieniu nowej pracy.
- Nie bój się próbować nowych rzeczy. Pracuj nad samodoskonaleniem, a na dłuższą metę będziesz szczęśliwszy a samotność po rozwodzie nie będzie taka straszna.
Poszukaj wsparcia w rodzinie
- Chyba każdemu doskwiera samotność po rozwodzie. Oprzyj się na dobrych przyjaciołach i rodzinie. Kontakt z bliskimi jest niezbędny w następstwie twojego rozwodu. Upewnij się, że spędzasz czas z osobami, które wpływają na ciebie pozytywnie, oraz które sprawiają, że czujesz się pewny, jako osoba i nie boisz się swojej przyszłości.
- Rozpocznij nową tradycję ze swoimi znajomymi, taką jak niedzielny brunch lub piątkowe wieczory gry. To da ci coś, na co możesz czekać, a kontakt z ludźmi poprawi CI humor.Usuń ludzi ze swojego życia, które wpływają na ciebie źle. Powodują, że dokonujesz negatywnych wyborów, takich jak uciekanie w przeszłości i jej rozdrapywanie. Unikaj nadużywania alkoholu lub narkotyków, aby ukoić ból.
W razie potrzeby poproś o pomoc.
- Radzenie sobie z samotnością po rozwodzie nie jest łatwe. Możesz wahać się, czy poprosić innych o pomoc, ale czasami pomocna dłoń jest dokładnie tym, czego potrzebujesz. Jeśli masz problemy z przystosowaniem się do bycia samotnym rodzicem lub boisz się zarządzania niektórymi obowiązkami domowymi, uzyskaj pomoc.
- Poprosić przyjaciół lub członków rodziny o pomocną dłoń, np. „Veronica, czy mogłabyś przypilnować dzieci w następny czwartek, bym mogła wyskoczyć na miasto?”
Lub możesz wynająć pomoc w postaci opiekunki, sprzątaczki lub doradcy finansowego.
No mi moja wszystkich zabrała nawet znajomych ustawiła przeciwko mnie. MASAKRA!
To ty też się rusz. Zadbaj o siebie i zdrowie i sam ze sobą się lepiej poczujesz. Nie musisz być koksem ale nabierzesz pewności siebie.
Ja to się cieszę. Trochę to potrfało ale lepiej pobyć trochę samotnym a potem spełniać się w nowym szczęśliwym związku.
Gratuluję
Staraj się wrócić do swojego ja. Mi pomogła bardzo medytacja i sport. Jeśli przez wiele lat byłeś w parze, być może utraciłeś kontakt ze swoją podstawową tożsamością. Wykorzystaj ten czas, aby wrócić do siebie. Przypomnij osobe, którą byłeł przed twoim małżeństwem i zastanów się nad osobą, którą chciałbyś się stać. Może czas poszukać nowych znajomych?
Ja przeżywałam to 2-3 lata. Ale wyszłam na prostą. Nie można pozwolić, żeby rozwód skazał nas na samotność. Trzeba się przełamać, zacząć chodzić narandki i się nie zrazać. Niektóre spotkania sie udają niektóre zupełnie nie. Należy się nie poddawać.
Czy istnieją jakieś grupy wsparcia przy rozwodach?? Narobiłem bardzo dużo złych rzeczy jestem w trakcie rozwodu i w ogólnej rozsypce. Nie wiem co mam zrobić że swoim życiem, nie mam przyjaciół ani rodziny z która mógłbym porozmawiać, duszę wszystko w sobie ale dlugo już nie wytrzymam…. Byłem na spotkaniu AA nawet to trochę nie dla mnie