Samotność ludzi starszych
22 listopada 2016Według prognoz Głównego Urzędu Statystycznego przygotowanych dla Polski na lata 2008 – 2035 liczba ludzi starszych zwiększy się o niemal dwa miliony. W praktyce oznacza to, iż w ciągu kilkunastu najbliższych lat odsetek ludzi po 65 roku życia wzrośnie z obecnych 14% do niemal 24%. Proces ten będzie dużym wyzwaniem – nie tylko dla państwa (ze względu na kwestie społeczne i finansowe), ale także dla samych seniorów, którzy będą musieli zmierzyć się z własną samotnością i często z trwaniem na marginesie życia społecznego.
Samotność ludzi starszych – Przyczyny
Osoby starsze to ta grupa społeczna, która w bardzo dużym stopniu jest narażona na samotność. Uwarunkowania takiego stanu rzeczy mogą być bardzo różne. Do głównych przyczyn samotności seniorów należy zaliczyć:
– społeczną izolację i marginalizację,
– choroby pojawiające się wraz z wiekiem i związane z nim cierpienie,
– trudności ze zrozumieniem otoczenia, które wynikają z naturalnych różnic pokoleniowych,
– śmierć bliskiej osoby bądź odejście dzieci (tak zwany syndrom pustego gniazda),
– negatywne stereotypy o osobach starszych,
– niechęć do mówienia o braku samodzielności i proszenia o pomoc,
– zamieszkanie w domu opieki,
– poczucie odrzucenia oraz świadomość bycia niepotrzebnym.
Źródłem samotności seniorów może być też przeczucie nieuchronnej śmierci i poczucie, że nie ma już żadnych perspektyw na życie. To powoduje bierność, pogodzenie się z losem, apatię i niechęć do podejmowania jakichkolwiek działań. Warte podkreślenia jest także to, iż spora grupa seniorów nie wie, jak mogłaby spędzać swój wolny czas.
Samotność ludzi starszych. Jak przeciwdziałać?
Człowiek z natury jest istotą aktywną – odnosi się to także do osoby starszej. I to właśnie aktywność – umysłowa, fizyczna i kulturowa – może być sposobem na samotność seniorów. Działania nakierowane na walkę z samotnością tej grupy wiekowej powinny obejmować działania samej jednostki, czynności w kręgu rodzinnym oraz rozwiązania instytucjonalne.
Skutecznym sposobem na walkę z samotnością jest pozostawanie wszechstronnie aktywnym i rozwijanie własnych zainteresowań – oczywiście na miarę własnych możliwości. Wiąże się to z utrzymywaniem dobrych relacji z innymi ludźmi, a tym samym częstsze przebywanie w ich otoczeniu.
Równie ważna jest rola rodziny, która powinna rozmawiać z osobami starszymi, pytać je o historię i przeszłe wydarzenia oraz pomagać w funkcjonowaniu w technologicznej rzeczywistości.
Czynności podejmowane przez członków rodziny, połączone z szacunkiem i ze zrozumieniem, pozwolą osobom starszym poczuć się potrzebnymi i obecnymi w życiu całej rodziny.
Rozwiązania instytucjonalne powinny koncentrować się przede wszystkim na pomocy osobom starszym i zwiększaniu ich codziennej aktywności. Rolą państwa jest zapewnienie seniorom właściwej opieki medycznej i rehabilitacyjnej, a także – gdy zachodzi taka konieczność – zorganizowanie pomocy ze strony innych osób. Niezwykle ważną rolę w wychodzeniu z samotności osób starszych pełnią Uniwersytety Trzeciego Wieku oraz Kluby Seniora. Te pierwsze włączają seniora w kształcenie ustawiczne i aktywizują go na wielu płaszczyznach. Osoba starsza nie tylko uzupełnia i nabywa wiedzę,uczestniczy w działaniach kulturalnych i naukowych, ale także przebywa w gronie rówieśników oraz nawiązuje nowe znajomości i przyjaźnie. Natomiast zadaniem Klubów Seniora jest przede wszystkim organizowanie czasu wolnego – spotkania z ciekawymi ludźmi,
- kursy komputerowe,
- wycieczki,
- wieczory taneczne,
- kółka zainteresowań,
- wspólne oglądanie telewizji i wiele innych.
Obie formy to doskonały sposób na walkę z samotnością ludzi starszych.
W takich miejscach są zaspokajane potrzeby seniora w zakresie przynależności, akceptacji, rozwoju i poczucia wspólnoty. Dzięki nim starszy człowiek ma szansę na uświadomienie sobie, iż samotność da się pokonać.
Własnie. Ludzie nie mają rodzin a potem zostają sami jak palec na starość. CHoć rodzina to dziś żadna gwarancja mowiac szeczerze
No tak, całe zycie poswieć dzieciom a potem one plecami.
Ja tam zawsze dziadków odwiedzam. Cała rodzina. Na pewno im się nie nudzi.